czwartek, 20 września 2018

Ку Твоій сьватий іконі, приходиме мы гришны... | Do Twojej świętej ikony przybiegamy my grzesznicy...

We wrześniowy wieczór przed 93 laty Przenajświętsza Bogurodzica objawiła się trzem Rusinkom z Wysowej. Stało się to, gdy wracały w święto Narodzenia Bogurodzicy z Gaboltowa, po czechosłowackiej stronie granicy. Szły z modlitwą o szczęśliwy powrót do domu. Gdy już po polskiej stronie uklęknęły, aby podziękować Matce Bożej za szczęśliwe przekroczenie granicy, został im dany nadprzyrodzony znak.
Во вересневий вечер пред 93 роками Пресьвата Богородиця обявила ся трйом Русинкам з Высовы, коли вертали з праздника Риства Богородиці в Ґаболтові, по чехословацкій строні. Ішли з молитвом о щасливе поверніня домів. Праві коли клякнули, жебы подякувати Божий Матери за спокійне прекрочыня границі, даний ім был неприродний знак.
Зато і мы, пополудни 15 вересня 2018 року зобрали сме ся в баницкій церкви, жебы путувати з молитвом до Богородиці. Наше поломництво розпочали сме Молебньом до Пречыстой Дівы Мариі, в котрым чытали сме Євангелию од Йоана, з провідныма словами Господа:
"Я - дорога, правда і жывот. Нихто не може прийти ку Отцьови інакше, лем через мене." (Йоан 14,6)
Неє інчой дорогы до спасіня, як нашлідуваня Того, о котрым повідат Богородиця: "Зробте так, як вам повіст" (Йоан 2,5). Богородичны поломництва сут школом Єй духовности, уважного слуханя Його слів і аплікуваня іх до жывота.
По молитві в ридным селі о. Йоана Поляньского, в котрий участвувало 14 поломників, пішли сме з процесийным крестом в дорогу. В Ізбяньскій церкви, пред копійом чудотворной іконы Покровы правений был Акафист до Богородиці. Пак, ідучи без опущену долину Біличной, дышли сме до невеликой муруваной церкви, побудуваной приближні в 1796 році. Молили сме ся гын за помершых з нашых родин і блискых нашому серцю. Дальше, юж по заході сонця, зо сьвітилами гвошли сме в остатній гірский етап дорогы - ку граници польско-словацкій. Коли минули сме Острий Верх, спомедже стромів час од часу вызерали самітны далекы сьвітла хыж в Гуті. Зас коли прешли сме през остатнє сідло на трасі, по полудньовий стороні скінчыл ся ліс і за луками видно было русиньскє село Циґєлку. Тади то оного памятного вечера ішли з Ґабултова Фірия Демянчык, Феодозия Демянчык і Мария Ґавлик. О 21:00, зо сьпівом дышли сме до церкви на Гори Явір, де зобраны были юж многы вірны і де скоро почала ся Велика Вечырня, котру служыл о. Ярослав Чухта, парох Высовы.
* * *
Сердечны подякуваня вшыткым за участ в поломництві. Вольом Богородиці было, жебы Гора Явір была місцем молитвы, жебы побудувано гев церков і жебы ту приходили вірны.
Римокатолицкым парохійом в Баници і Ізбах за сприступніня храмів - Боже заплат. Отцу Ярославови Чухті, парохови Высовы за одслужыня Вечырні на Гори Явір. Вшыткым, котры помогли в орґанізациі поломництва і офіродавцям. Най Божа Мати вынагородит Ваш труд!
Спаси Господи!
 
Właśnie dlatego, również my, popołudniu 15 września 2018 roku zebraliśmy się w banickiej cerkwi, aby wyruszyć w drogę z modlitwą do Bogurodzicy. Naszą pielgrzymkę rozpoczęliśmy Molebniem do Przenajświętszej Panny Maryi, w którym czytana była Ewangelia według św. Jana, z przewodnią myślą zawartą w słowach Pańskich:
„Ja jestem drogą, prawdą i życiem. Nikt nie może przyjść do Ojca inaczej, jak tylko przeze mnie.” (J 14,6)
Nie ma innej drogi do zbawienia, niż naśladowanie Tego, o którym mówi Bogurodzica: "Zróbcie wszystko, cokolwiek wam powie" (J 2,5) Pielgrzymki maryjne są szkołą Jej duchowości, uważnego słuchania Jego słów oraz zastosowania ich w życiu.
Po modlitwie w rodzinnej wiosce ks. Jana Polańskiego, w której to modlitwie wzięło udział 14 pielgrzymów, wyruszyliśmy w drogę za procesyjnym krzyżem. W cerkwi w Izbach, przed kopiom łaskami słynącej ikony Opieki Bogurodzicy odprawiliśmy Akatyst do Matki Bożej. Następnie, idąc przez opuszczoną dolinę Bielicznej, doszliśmy do niewielkiej murowanej cerkwi, zbudowanej około 1796 roku. Modliliśmy się tu za zmarłych z naszych rodzin i bliskich naszemu sercu. Następnie, już po zachodzie słońca, z pochodniami wyruszyliśmy w ostatni, górski etap pielgrzymiej trasy - do granicy polsko-słowackiej. Po minięciu szczytu Ostrego Wierchu, spomiędzy drzew czasami przebijały się samotne, odległe światła domów w Hucie. Natomiast gdy przeszliśmy przez ostatnią na naszej trasie przełęcz, po południowej stronie ustąpił las i za łąkami widać było rusińską wioskę Cigielkę. Tędy to owego pamiętnego wieczoru szły z Gaboltowa Glafiria Demiańczyk, Teodozja Demiańczyk i Maria Gawlik. O 21:00, ze śpiewem doszliśmy do cerkwi na Górze Jawor, gdzie zebrali się licznie wierni i gdzie wkrótce rozpoczęła się Wielka Weczyrnia, którą odprawił ks. Jarosław Czuchta, proboszcz Wysowej.
* * *
Serdeczne podziękowania wszystkim, którzy wzięli udział w pielgrzymce. Wolą Bogurodzicy było, aby Góra Jawor była miejscem modlitwy, by zbudowano tu cerkiew i aby przybywali tu wierni.
Parafiom rzymskokatolickim w Banicy i Izbach Bóg zapłać za udostępnienie świątyń. Księdzu Jarosławowi Czuchcie, proboszczowi Wysowej za odprawienie Weczyrni na Górze Jawor. Wszystkim, którzy pomogli w organizacji pielgrzymki i ofiarodawcom. Niech Boża Matka wynagrodzi Wasz trud!
Spasy Hospody!
 

Brak komentarzy: